Od powitania przed wejściem do naszej świątyni rozpoczęła się Uroczystość Pierwszej Komunii św. w przepiękną słoneczną niedzielę – 6 maja 2018 r.

Być przyjacielem samego Boga, czego można chcieć więcej? – pytał Ks. Proboszcz w homilii. Padły także inne ważne pytania: Kto jest najważniejszym Gościem na Pierwszej Komunii świętej? Oczywiście Pan Jezus. Bez Niego nie byłoby ani Komunii, ani rozgrzeszenia. Dziś Pan Jezus przychodzi, by powiedzieć wam, jak bardzo was kocha. Pan Jezus już się zbliża… Kochane dzieci!

Pan Jezus delikatnie puka do drzwi waszych serduszek. Chce tam w waszych sercach pozostać na zawsze, aby one nie pozostały puste. Jeśli On tam zostanie na zawsze, to wasze serca nigdy nie będą głodne. A kiedy wrócicie do waszych domów, starajcie się zawsze czymś uradować Pana Jezusa. Starajcie się być dobrym ludźmi, być dobrym dzieckiem.

Ks. Proboszcz zwrócił się także do Rodziców, Bliskich, Katechetów i Wychowawców. Złożył im gratulacje za wychowanie dzieci, które z własnej woli chciały przyjąć Pana Jezusa.

My starsi musimy w to uwierzyć, że dzieci mają takie pragnienie. Dzieci muszą wiedzieć, że w tym dziele wychowania zawsze mogą zawsze na nas liczyć. Nie może w tyn dziele zastąpić nas niania, media czy ulica. Chrońmy te dzieci, bo zło zawsze ubrane w różne szmatki, próbuje zdobyć ich dusze. Chrońmy te dzieci przede wszystkim przez przykład naszego życia.

Po raz pierwszy przyjęło Pana Jezusa 157 dzieci, które większości uczą się w III klasach Szkoły Podstawowej nr 7 w Pile. Na szczególną uwagę zasługuje obecność na Mszy świętej Dyrekcji tej placówki. Za tydzień druga grupa dzieci (ze Szkoły Podstawowej nr 6) przeżyje swoją I Komunię świętą. Nadal wspieramy ich swoją modlitwą.